UWAGA!

Artykuły zamieszczone w blogu zawierają informacje, które mogą przyczynić się do poprawy Twojego samopoczucia i zdrowia. Wszelkie informacje zawarte na tej witrynie internetowej odzwierciedlają wyłącznie moje poglądy i nie stanowią zaleceń medycznych. Stosowanie się do wskazówek tu zamieszczonych odbywa się na własną odpowiedzialność. Nie odpowiadam za ewentualne szkody mogące powstać w wyniku stosowania się do zaleceń podanych w treści zamieszczonych tu informacji.

pożywienie dla zdrowia

autor: Mike Adams
http://www.chlorellafactor.com/images/Report-Superfoods-200.jpg

Rozdział 1. Wstęp od autora

Oto cała książka o chlorelli i spirulinie, o której wszyscy mówili. Jest darmowa. Żadnych tricków i oszustw. Czytaj i ciesz się nią (Nie sprzedajemy chlorelli ani spiruliny. Jesteśmy w 100% non-profit) Spirulina i chlorella może całkowicie zmienić twoje życie, Twoje zdrowie, a nawet twoje przekonanie na temat pożywienia, chorób i zdrowia

Witam, nazywam się Mike Adams. Jestem autorem tej bardzo popularnej na zachodzie książki na temat spiruliny i chlorelli. Przedstawiam wam ją całą tu i teraz, bez żadnych opłat, dla Waszej przyjemności i korzyści.

Niektórzy nazwali tę książkę „Najbardziej niesamowitą dotychczas … ”. Wszystko to ponieważ w książce tej, znajdziecie zaskakującą prawdę o tym jak te dwie super-odżywki są więcej niż tylko suplementami którymi są witaminy i minerały: są przeciwdziałającym a nawet odwracającym skutki choroby pożywieniem danym nam przez nature, pomagającym walczyć z rakiem, zniszczeniem nerwowym, cukrzycą, chorobami serca, depresją kliniczną a także wieloma innymi.
Prawdopodobnie nie słyszałeś tego wcześniej, więc przytoczę to jeszcze raz: Żadna z firm sprzedających spirulinę czy chlorellę ma prawo powiedzieć Ci całą prawdę na jej temat. A to dlatego, że mogą zostać posądzane o zapewnienia medyczne. W takim wypadku, nie usłyszysz nigdy prawdziwych informacji na temat taki, że to pożywienie może odwrócić efekty działania poważnych chorób, bez środków ubocznych, a często nawet bez operacji, leków czy innych barbarzyńskich kuracji jak np: chemioterapia.

Ja całą tę prawdę mogę Ci przekazać. A to dlatego, że nie sprzedaję opisywanej spiruliny ani chlorelli. Tak! To prawda: nie mam tu nic do sprzedania. Nie dostaję żadnego bonusu od firm sprzedających te produkty.

W rezultacie jestem całkowicie wolny, powiedzieć prawdę o spirulinie i chlorelli – rodzaj prawdy, której prawdopodobnie nigdy nie słyszałeś nigdzie indziej. Jeżeli walczysz z rakiem, depresją czy inną poważną chorobą, albo jeżeli szukasz czegoś co pomoże ci przybrać na masie mięśniowej lub przyspieszy utratę wagi przy odchudzaniu, albo poprawi pracę umysłu, znalazłeś się w dobrym miejscu. Spirulina i chlorella może pomóc Ci zrobić to wszystko, a nawet dużo więcej.

A teraz w skrócie przedstawię co znajdziesz na następnych stronach:
* Które pożywienie dostarcza 12 razy więcej przyswajalnego białka niż wołowina
* Jak to pożywienie odbudowuje nierównowagę nerwową począwszy od mózgu poprzez całe ciało
* Prawda o tym jak zostało pokazane, że pewne pożywienie zabija raka piersi natychmiastowo
* Dlaczego to pożywienie kosztowałoby 400 zł za tabletkę gdyby mogło zostać opatentowane i zakwalifikowane jako lekarstwo
* Powód, dla którego pożywienie to jest nazywane „perfekcyjnym jedzeniem” dla ludzkiego organizmu
* Jak to pożywienie dostarcza krytycznych składników dla osób będących na wysoko proteinowej/ nisko węglowodanowej diecie
* Zaskakujące fakty o tym jak te pożywienie dostarcza kompletny zestaw protein (wszystkie osiem niezbędnych aminokwasów), które rzadko znaleźć można w królestwie roślinnym
* Prawda dotycząca walki z rakiem, której nowoczesna medycyna nie chce ujawnić: w spirulinie znajduje się niebieski pigment, który niszczy komórki nowotworowe
* W jaki sposób te pożywienie poprawia częsty niedobór witamin i minerałów w organizmie, czego efektem jest zwiększona odporność na choroby i zmniejszone ryzyko osteoporozy
* Dlaczego możesz wyrzucić wszystkie swoje witaminy w tabletkach gdy zaczniesz jeść to pożywienie: dostarcza ono każdej witaminy i minerału potrzebnego człowiekowi do pełni zdrowia w naturalnej postaci, prosto od matki natury, nie z fabryki .
* Jak chlorella zawiera dużo więcej wapnia niż mleko (a także bardzo ważny magnez, którego mleko prawie nie zawiera)
* W jaki sposób to pożywienie pomaga regulować poziom cukru we krwi i redukować rozkład węglowodanów
* Niesamowite fakty dotyczące tego jak te pożywienie oczyszcza organizm z metali ciężkich takich jak rtęć, kadm czy arszenik.
* Prawda o tym, jak jeden składnik znaleziony w jednej z tych roślin usprawnia funkcje mózgu i poprawia jego mentalną pojemność
* Dlaczego osoby ze srebrnymi plombami dentystycznymi muszą bezwzględnie jeść spirulinę aby zabezpieczyć system nerwowy przed załamaniem
* Jakie pożywienie jest najlepsze dla osób z problemami wątrobowymi, wynikającymi również z picia alkoholu i palenia.
* Szokująca prawda o tym jak grupa studentów poprawiła swoje osiągnięcia naukowe o 81% w wyniku spożywania niewielkich ilości jednego z tych produktów przez 6 miesięcy
* Jak pewne składniki tego pożywienia wspomagają organizm w odbudowie uszkodzeń DNA w celu zwiększenia sprawności układu immunologicznego a nawet przyczyniając się do odwrotu choroby nowotworowej
* Zaskakująca prawda o tym jak grupa pacjentów leczonych chemoterapią i radioterapią zwiększyła swoje szanse na przeżycie czterokrotnie spożywając pojedynczą porcję chlorelli.
* Jak pewien składnik w spirulinie chroni przed artrozą, sklerozą, astmą i problemami układu krwionośnego – wszystko za jednym razem
* Fakty, jak te pożywienie pomaga chronić Nas przed pestycydami, PCB i innymi toksynami, które są nie do uniknięcia w dzisiejszych czasach

                                                   Zapraszam do lektury

Rozdział 2. Ekscytujące odkrycie żywnościowe

Spirulina i chlorella są zdecydowanie najbardziej fascynującym źródłem pożywienia na Ziemi. W tym specjalnym raporcie, dowiesz się na temat ogromnych zalet zdrowotnych a także odżywczym działaniu tych dwóch rodzajów żywności, zobaczysz dlaczego powinieneś dodać je do swojej diety natychmiast.

Spirulina i chlorella są zdecydowanie najbardziej fascynującym źródłem pożywienia na Ziemi. W tym specjalnym raporcie , dowiesz się na temat ogromnych zalet zdrowotnych a także odżywczym działaniu tych dwóch rodzajów żywności, zobaczysz dlaczego powinieneś dodać je do swojej diety natychmiast.

Większość ludzi słyszało o spirulinie i chlorelli, ale w zasadzie nie wiedzą o szczegółach, dlaczego są to prawdziwie najwartościowsze źródła pożywienia na świecie. Dla przykładu, czy wiedziałeś, że gram po gramie, spiruliny zawiera dwanaście razy więcej przyswajalnego białka niż wołowina? To nawet jest dużo lepsze białko niż wołowina, a na dodatek zawiera znacznie więcej zbilansowanych minerałów (takich jak magnez), których nie można znaleźć w wołowinie.

Czy wiedziałeś, że pytochem znaleziony w chlorelli może odbudować zniszczenia nerwowe w mózgu i układzie nerwowym? To dlatego chlorella jest używana w leczeniu pacjentów z chorobami Alzheimera i Parkinsona.

Zdawałeś sobie sprawę, że zarówno spirulina jak i chlorella może przyczynić się do cofnięcia się nowotworu w ludzkim organizmie? Udowodniono klinicznie, że oba te produkty mają charakter zapobiegawczy i leczniczy jeśli chodzi o każdego rodzaju nowotwór.

W końcu, czy wiedziałeś, że w skład tego pożywienia wchodzą niezbędne kwasy tłuszczowe takie jak GLA, których w większości brakuje w diecie wielu ludzi, a są krytycznymi składnikami, przyczyniającymi się do poprawnego funkcjonowania naszego mózgu

To tylko fragment możliwości jakie te pożywienie ma do zaoferowania. Jest ono tak upakowane w składniki zdrowotne, że gdyby firmy farmaceutyczne mogły je opatentować i sprzedawać jako leki, kosztowałyby 400zł za gram i były by na okładkach gazet całego świata. Ich zdolność do zatrzymania choroby nowotworowej byłaby uznana za przełamanie w dziedzinie medycyny a lekarze z całego świata byli by nawoływani do przepisywania tych substancji każdemu ze swoich pacjentów. Było by to nic innego jak „mega hit”, multimiliardowe osiągnięcie farmaceutyczne.

Ale to nie jest lekarstwo, nie jest produkowane w laboratorium, i nie kosztuje 400zł za gram. W rzeczywistości, kosztuje ok. 1zł za gram, ze źródeł, o których powiem więcej w dalszej części, a natura produkuje to za darmo.

Czytając dalej dowiesz się znacznie więcej na temat tego. Abyś wiedział, skąd są te informacje, nazywam się Mike Adams, i jestem dziennikarzem, opisującym nowości zdrowotne. Studiuję i informuję na tematy, które pomagają poprawić zdrowie ludzi na całym świecie. Jestem autorem książki „Uwaga na nisko węglowodanową dietę”, która przyczynia się do zwiększenia siły działania zanieczyszczeń chemicznych, które można znaleźć w pożywieniu opartym na tej diecie. Nie zrozum mnie źle. Sam jestem na tej diecie, więc nie odradzam jej. Pouczam ludzi w jaki sposób uczynić ich zdrowszymi i bardziej efektywnymi, dzięki czemu będą mogli tracić na wadze szybciej, bez wystawiania się na niebezpieczne składniki, które nazywam „blokadami metabolicznymi”.

Rozdział 3. Dlaczego jestem tak zainspirowany

Prowadzę różne serwisy internetowe na temat zdrowia, np. MadCowNEws.org (strona na temat choroby wściekłych krów), FitnessHeadlines.com (fitness i trening siłowy), HealthFactor.info (strona pokrywająca szeroki wachlarz różnych problemów zdrowotnych). Przestudiowałem tysiące książek na temat zdrowia i składników odżywczych, i zainwestowałem ponad 4000 godzin w poszukiwaniu powiązań pomiędzy zdrowiem a żywnością. natychmiast.

Jednocześnie obserwacje z moich studiów zastosowałem w moim życiu: zrzuciłem 25 kg tłuszczu, zacząłem trening siłowy, zmieniłem dietę na 100% zdrową, naturalną żywność, i w zasadzie zmieniłem całe swoje zdrowie. Dlatego nie jestem tylko osoba piszącą o jedzeniu ale doświadczyłem wszystkiego na własnej skórze. Ja po prostu tym wszystkim żyję.

W dodatku jem zarówno spirulinę i chlorelle codziennie. Jem je jako żywność, nie jako witaminy, co oznacza, że rzeczywiście jem to. Nie czułem się nigdy zdrowszy. Wykorzystuję spirulinę jako podstawowe źródło białka, jedząc niewiele produktów pochodzenia zwierzęcego. Chlorelle wykorzystuję z powodu jej ogromnych możliwości zapobiegawczym przed chorobami a także poszerzającym moje możliwości zdrowotne, o których opowiem w dalszej części tego poradnika. Zarówno spirulina i chlorella są pokarmem, w który bardzo wierzę i szeroko polecam znajomym, rodzinie i każdemu kto chce stać się zdrowszym.

Od momentu kiedy zacząłem wykorzystywać potencjał tego rodzaju pożywienia, zacząłem zamawiać je od wielu dostawców. Wypróbowałem każdą znaną markę na rynku. Dodatkowo przebadałem poszczególne produkty pod mikroskopem aby zobaczyć jakiej są jakości. Wiem gdzie można kupić po najlepszej cenie, kto charakteryzuje się najszybszą dostawą itp. Innymi słowy, jestem dobrze poinformowanym konsumentem, ponieważ jem te produkty w dużych ilościach.

Chciałem jeszcze raz podkreślić, że nie sprzedaję żadnego z tych produktów. Nie będę Cię namawiał do zakupu tej czy innej marki. Nie mam żadnych powiązań z firmami, które będę polecał. Nikt mi także za to nie płaci. Przedstawię wszystko tak, jak ja to widzę. Skoro już wyjaśniłem to co najważniejsze, przyjrzyjmy się bliżej temu niesamowitemu pożywieniu. Jednym z pytań jakie ludzie zadają mi najczęściej o spirulinę czy chlorelle jest: „Z czego one są tak właściwie zrobione?”

Rozdział 4. Skąd pochodzi spirulina i chlorella

Zarówno spirulina jak i chlorella są mikroskopijnymi roślinami rosnącymi w krystalicznie czystej wodzie. Są nazywane mikroalgami, jako że są mikroskopijną formą algi. Istnieją na świecie przez dosyć długi czas: tak właściwie to kilka miliardów lat. Są najwcześniejszymi i najprostszymi formami życia na ziemi, które pojawiły się dużo wcześniej od zwierząt.

Te mikroalgi zawierają ogromną ilość składników odżywczych: witaminy, makrominerały, śladowe minerały, niezbędne kwasy tłuszczowe, nukleinowe (RNA i DNA), chlorofil, i szeroki wachlarz związków chemicznych. Są uznawane za źródło każdego pierwiastka potrzebnego ludzkiemu organizmowi. Tak, to prawda, teoretycznie mógłbyś żyć jedząc tylko te mikoalgi. Nie musiałbyś również jeść zbyt wiele, ponieważ charakteryzują się takim upakowaniem składników odżywczych.

„Mikro” występujące w nazwie nie jest żadnym dowcipem: rozmiar tego pożywienia zawiera się pomiędzy w 2-8 mikronach, co rozmiarem dorównuje wielkości ludzkiej komórki krwi. Są zielone z powodu zawartości chlorofilu. Hodowla ich wymaga specjalnego oprzyrządowania, co jest powodem tego, że nie możemy sobie jej wyhodować samemu. Można więc kupić to tylko od firm zajmujących się jej produkcją na wodnych farmach, zlokalizowanych w tej części świata, gdzie klimat na to pozwala (im bliżej równika tym lepiej, jako że mają tam więcej słońca). Gdyby spirulina i chlorella były sprzedawane opisem zawartości składników odżywczych, taki opis byłby zaskakujący: brak przetwarzanych węglowodanów, duża zawartość wysoko przyswajalnego białka, duża zawartość niezbędnych kwasów tłuszczowych, brak szkodliwych tłuszczów, bogate w chlorofil, itd. Wypisze kilka znanych właściwości poniżej. Ale ważne jest, aby wziąć pod uwagę, że wiele ze związków chemicznych zwartych w tym pożywieniu, jest dotychczas niezbadana. Naukowcy nie wyodrębnili jeszcze wszystkich składników znalezionych w tych roślinach. Wiec nie daje nam wiele wypisanie tylko wszystkich witamin i minerałów znalezionych np. w chlorelli. Witaminy i minerały, które znamy, nie są tylko tymi, które mają dla naszego organizmu znaczenie.

Dla przykładu, we wczesnych latach dwudziestego wieku, lekarze byli przekonani, że tylko cztery witaminy są potrzebne organizmowi. Dzisiaj wiemy o istnieniu setek witamin, minerałów, aminokwasów i innych substancji które są potrzebne do optymalnego zdrowia. W przyszłości zapewne odnajdziemy ich jeszcze więcej. A kiedy to się stanie, istnieją ogromne prawdopodobieństwo, że znajdują się one już w wymienionych mikroalgach.

Z tych substancji odżywczych, które znamy teraz, oto co można znaleźć w spirulinie i chlorelli:
- Wysokiej jakości kompletne białko, które jest dużo bardziej przyswajalne niż jakiekolwiek inne białko pochodzenia zwierzęcego (chlorella to 58% białka)
- Wszystkie znane witaminy grupy B, włącznie z witaminą B12, która prawie w ogóle nie występuje w roślinach
- Witamina C
- Witamina E
- Makrominerały: wapń, magnez, cynk, potas i wiele innych
- Śladowe minerały
- Kwasy tłuszczowe Omega-3 włącznie z GLA
- Polisacharydy
- Beta-karoten
- Kwasy nukleinowe (RNA & DNA)
- Chlorofil

Patrząc na substancje jakie oferuje, dobrze poinformowany dietetyk może tylko patrzeć ze zdziwieniem: to jest ogrom wielu składników wymaganych przez każdy organizm ludzki, w prawie idealnych proporcjach. To tak jakby Matka Natura zeszła na Ziemię i powiedziała: „Oto idealne pożywienie dla każdej istoty ludzkiej…” I dała nam mikroalgę. Są tak bardzo imponujące.

Jedyna rzecz, jaka nie jest imponująca dotycząca tego pożywienia, jest fakt publikacji na ten temat. Otóż firmy farmaceutyczne nie mogąc czerpać korzyści z niego, nie prowadzą badań nad nimi, co powoduje, że zalety tego pożywienia są do końca nieznane przez zachodnich specjalistów. Jak będziesz mógł zauważyć w następnej części, jest to niezmiernie negatywna sytuacja, gdyż wykorzystanie spiruliny i chlorelli podczas leczenia pacjentów może nie tylko zapobiec przypadkom poważnych chorób każdego roku, może nawet odwrócić działanie nowotworów. Może wspomagać leczenie chemioterapią przyczyniając się do zmniejszenia skutków tego ubocznych tej terapii.

Ale zanim przejdziemy do zastosowań medycznych, zobaczmy jak jest używana teraz na całym świecie.

Rozdział 5. Niedożywienie na świecie

Mikroalgi są relatywnie nowym źródłem składników odżywczych w dobie cywilizacji przemysłowej w ciągu ostatnich trzydziestu lat, aczkolwiek były wykorzystywane przez mieszkańców Latyno-ameryki czy Afryki. Staną się niezmiernie ważne dla planety gdy inne zasoby żywnościowe się zaczną wyczerpywać. W tym momencie, projekty farm na których będzie się uprawiało spirulinę są w trakcie realizacji, głównie w miejscach na Ziemi, gdzie problem niedożywienia jest duży. Paul Pitchford

Spirulina to nie tylko pożywienie, które chroni czy odwraca działanie choroby: jest odpowiedzią na światowe niedożywienie i braki żywności. Może być hodowana w gorących, słonecznych warunkach, czyli tam gdzie aktualnie problem niedożywienia jest największy. Udowodniono, że ze spiruliny można uzyskać dwadzieścia razy więcej białka niż ziarna soi, gdyby hodować ją na takim samym obszarze. A ponieważ z hodowli ziaren soi można uzyskać 10 razy więcej białka niż z hodowli krów, łatwo policzyć, że spirulina dostarczyć może 200 razy więcej podobnego białka niż hodowla bydła na takim samym obszarze.

Powyższe porównanie jest na czasie, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę fakt ciągłego wzrostu populacji na ziemi i wykorzystywania coraz więcej nieodnawialnych bogactw naturalnych. Jeżeli chcemy wykarmić siebie i swoich bliskich w najbliższych latach, spirulina może być jednym z najlepszych sposobów na zrobienie tego.

Większość ludzi w dobrze rozwijających się krajach takich jak Stany Zjednoczone również nieprawidłowo się odżywia. Mamy tendencję do posiadania zdecydowanie za dużo tłuszczu, cierpimy na alarmujące niedobory w organizmie. Prawie wszystkich Amerykan dotyczy problem niedoboru magnezu, cynku, wapnia, witamin z grupy B czy kwasów tłuszczowych Omega-3. Jest jeszcze coś gorszego – bardzo niewiele ludzi w nowocześnie rozwijających się krajach dostarcza organizmowi dziennego zapotrzebowania na witaminy minerały i inne związki chemiczne (jak np. chlorofil), które prowadzą przyczyniają się do wzmocnienia organizmu, odbudowy zniszczeń nerwowych, polepszeniu pracy mózgu, itp.

W taki sposób, większość Amerykanów jest niedożywiona, pomimo że cierpią na nadwagę. Taka masa ciała pojawiła się z powodu konsumpcji ogromnych ilości przetworzonych węglowodanów, które są bardzo ubogie w wartości odżywcze. Oto dlaczego jak można podsumować powyższe w jednym zdaniu. Jesteśmy przekarmieni, lecz niedożywieni. Dlatego dodanie spiruliny i chlorelli do diety może mieć zbawienny wpływ na nasze zdrowie. To tak jak by skierować wodospad składników odżywczych, których organizmowi brakowało przez lata. Przyjrzyjmy się więc bliżej w jaki sposób spirulina i chlorella mogą odmienić twoje życie.

Rozdział 6. Nadzwyczajne zalety spiruliny i chlorelli dla zdrowia

Co te dwa produkty rzeczywiście potrafią dla Twojego zdrowia? Oferują szeroki wachlarz zalet/ Zostało udowodnione, że spirulina i chlorella są efektywne w leczeniu poważnych chorób, a nawet mają działanie odwracające skutki wymienionych poniżej:

Obie spirulina i chlorella, są bardzo przydatne dla:
- ludzi z problemami w przyswajaniu i przetwarzaniu pokarmu przez organizm (te mikroalgi są bardzo łatwe do przyswojenia)
- ludzi z awitaminozą lub anemią
- osób jedzących duże ilości białka zwierzęcego (białko pochodzące z tych mikroalg, w przeciwieństwie do zwierzęcego jest - łatwiej wchłaniane i oferuje dużo zdrowsze zbilansowanie zapotrzebowania na minerały)
- ludzi, spożywających przetworzone jedzenie
- ludzi spożywających lekarstwa dostępne tylko ona receptę (spirulina chroni nerki i wątrobę)
- ludzi z nadwagą
- ludzi uprawiających trening siłowy lub innego rodzaju ćwiczenia sportowe
- ludzi odczuwających mało energii (czujących znudzonym, wyczerpanym)

Szczerze mówiąc, spirulina i chlorella zostały opisane jak „idealne pożywienie”

Chlorella: Chlorella została uznana za idealne pełnowartościowe pożywienie. Będąc kompletnym źródłem białka, zawierająca wszystkie witaminy grupy B, witaminy C i E, a także najważniejsze związki mineralne (z cynkiem i żelazem w ilościach odpowiednio dużych, aby zostać uznanym za suplement) wykazano, że wzmacnia system immunologiczny, trawienie, odtruwa organizm, przyspiesza powrót do zdrowia, chroni przed promieniowaniem, wspomaga w zapobieganiu przed zdegenerowanymi chorobami, przynosi ulgę w bólu podczas artrozy, a z powodu swojej zawartości składników odżywczych, przyczynia się do sukcesu wielu programów utraty wagi. Earl Mindell – Biblia Witamin

Spirulina: Białko spiruliny dostarcza materiału budulcowego zaraz po spożyciu, bez wykorzystania energii jaka potrzebna jest do przetworzenia białka mięsnego. Jej proste węglowodany dostarczają bezpośredniej energii, kwasy tłuszczowe GLA bilansują gospodarkę hormonalną, a naturalne witaminy i minerały wchłaniane są znacznie lepiej przez organizm niż wytworzone sztucznie. Spirulina jest świetnym pożywieniem dla osób aktywnych fizycznie. Jej zalety wykorzystują sportowcy na całym świecie Zdrowiej z pełnowartościową żywnością – Paul Pitchford

Spirulina i chlorella charakteryzują się tak ogromnymi zaletami, że nawet dobrze znane w środowisku lekarskim osoby używają jej produktów i piszą o ich wartościach Jest bardzo prawdopodobne, że GLA zawierające się w spirulinie i innych podobnych produktach przyczyniają się do doświadczania przez ludzi spożywających je, pozytywnych efektów takich jak m.in. zmniejszony apetyt, utrata wagi, zwiększony poziom odczuwalnej energii, głównie mentalnej. Osobiście używałem wszystkich tych produktów i muszę przyznać, że doświadczyłem subtelnej poprawy jasności myślenia i koncentracji. Nie jest to jednak porównywalne do efektu wywołanego kofeiną (nerwowość). Te algi muszą delikatnie symulować nasz system nerwowy albo uwalniają wewnętrzne związki chemiczne, które są odpowiedzialne za taki efekt podwyższonej sprawności. Być zdrowym … Elson Haas, M.D.

Podsumowując, te dwa produkty są efektywne nie tylko w odwracaniu długiej listy chorób (o czym będzie jeszcze w dalszej części), ale przyczyniają się do poszerzenia możliwości naszego organizmu co jest niezmierną zaletą nawet dla ludzi w dobrej kondycji zdrowotnej.


Rozdział 7. Zawartość witamin i minerałów w spirulinie i chlorelli

Przed chwilą wymieniłem wiele witamin, które znaleźć można w tych dwóch mikroalgach: wszystkie z grupy B. witaminy C i E, prowitamina A, itd. Najważniejsza rzecz dotycząca tych witamin to nie tylko fakt, że są – znajdują się w tych mikroalgach w swojej naturalnej postaci.

Innymi słowy, jeżeli masowo bierzesz suplementy witaminowe, często spożywasz syntetyczne witaminy, które zostały wyprodukowane w laboratorium. Te syntetyczne związki mogą przypominać budową molekularną roślinne, lecz badania kliniczne wykazują, że efekty ich działań nie są takie same. Jest coś prawie magicznego dotyczącego witamin znalezionych w roślinach: są po prostu dużo zdrowsze, lepiej przyswajalne i dużo bardziej efektywne w wykonywaniu swojego zadania.

Oto dlaczego zawsze odradzam ludziom przyjmowanie witamin w odizolowanej formie w postaci tabletek. Nie ma to sensu. Najlepszym sposobem na jedzenie witamin jest spożywanie bogatej w witaminy żywności jak spirulina czy chlorella. W ten sposób dostajesz wszystkie witaminy, które potrzebujesz w prawidłowej, naturalnej formie, którą organizm jest w stanie bezpośrednio przetworzyć.

I nie musisz także martwić się o ilość. Gdy spożywasz zarówno spirulinę jak i chlorellę, automatycznie otrzymujesz prawie idealne proporcje najważniejszych witamin i składników odżywczych, które twój organizm potrzebuje. To jeden powód dlaczego produkty opisywane nazywane są „idealna żywność”. W rzeczywistości, możesz jeść je w dużych ilościach, bez obawy o przedawkowanie pojedynczych witamin. Nie ważne którą witaminę potrzebujesz: C, E, B, A itd., prawdopodobnie znajdziesz je w spirulinie czy chlorelli. Minerały

Prawie wszyscy Amerykanie mają niedobory niezbędnych minerałów jak magnez czy cynk. Dzieje się tak ponieważ każda żywność sztucznie przetworzona, zawiera ich bardzo mało. Dla przykładu, podczas produkcji mąki, w wyniku oczyszczania z zanieczyszczeń, usuwane jest 98% minerałów. W efekcie uzyskana proszkowata substancja – biała mąka – jest technicznie niezdatna dla człowieka do spożycia gdyż jest bardzo uboga w wartości odżywcze, nie mogąc spełnić swojego zadania dostarczenia wartości odżywczych. Dlatego firmy zajmujące się produkcją żywności muszą ją wzbogacać. Zgodnie z prawem, pewne witaminy muszą być „wrzucone” z powrotem aby zapobiec chorobom wynikającym z uch braku jak np. beri-beri. Poprzez spożywanie tak przetworzonej żywności, nie dostarczając zarazem organizmowi wystarczająco dużo naturalnego pożywienia jakim jest chociażby spirulina czy chlorella, większość z Nas po prostu nie dostarcza wystarczającej ilości magnezu i cynku swoją dietą, nie mówiąc już o śladowych związkach mineralnych i innych mikroelementach. Na dodatek, ogrom ludzi będących na nisko węglowodanowej diecie ma niedobory wapnia z powodu dużej zawartości kwasów i prawie całkowitym braku magnezu z powodu spożywania mięsa zwierzęcego oraz produktów mlecznych. Pomimo że technicznie rzecz ujmując, spożywają spore ilości wapnia, które zawarte jest w mięsie i wspomnianych produktach mlecznych, ich organizmy nie są w stanie wykorzystać tego ponieważ nie dostają magnezu i witaminy D, potrzebnej do zamiany wapnia w silne kości.

Wszystkie te osoby maja ze sobą wspólnego zwiększone zapotrzebowanie na związki mineralne przez organizm. Potrzebują więcej magnezu, cynku, śladowych minerałów i lepszego źródła potasu i wapnia. To tylko kilka z wielu innych. Tak właściwie to ciężko znaleźć osobę, która ma niedobór jednego lub więcej wymienionych składników odżywczych.

Z chlorellą i spiruliną jednak możesz zniwelować wszystkie niedobory, ponieważ ta żywność jest bogata w związki mineralne. Kilka gramów spiruliny zawiera dużo więcej wapnia niż tyle samo gramów mleka. Biorąc teraz pod uwagę stwierdzenie, że mleko buduje silne kości, można powiedzieć, że wapń z chlorelli wspomagane zawartym w niej również magnezem radzi sobie znacznie lepiej z tym zadaniem niż mleko.

Wiele ludzi, próbując zapobiegać niedoborom wapnia, jedzą suplementy zawierające go w dużych ilościach. Robione są one głównie z muszli, co przywodzi na myśl pytanie: czy ludzie muszą rzeczywiście jeść muszle skorupki muszli? Oczywiście, że nie. Pomysł jedzenia skorupek muszli jest zdecydowanym absurdem, ale to jest właśnie to co ludzie robią, spożywając suplementy wapnia. Pojawia się kolejny problem: oczywiście jesz wapń, ale czy twój organizm go przyswaja? Prawdopodobnie nie.

Podobnie do powyższego przykładu, wiele osób spożywa suplementy wapnia, robione z raf koralowych. Jeszcze raz, jest to prawdopodobnie lepsze niż nie spożywanie niczego, ale czy jesteśmy przystosowani do jedzenia rafy koralowej? Pewnie, ze nie! Nurkowie z przyjemnością oglądają rafy koralowe, ale nigdy ich nie jedzą. To nie jest rodzaj pożywienia stworzonego dla człowieka. W sumie to nie ma żadnego zwierzęcia na świecie, które by jadło rafę koralową.

Z drugiej strony, rośliny są w pełni przeznaczone do spożycia przez ludzi. Ludzki układ pokarmowy odkrywa tą prawdę w raczej oczywisty sposób, np. jako potrzebę spożywania błonnika, który wspiera pracę jelit. Nie wspominając już o niektórych zębach, zwanych przeżuwaczami, które są u każdego z nas. Rzeczywiście, nasze ciała zostały stworzone do przetwarzania warzyw, a nie muszli czy korali. Nie jest niespodzianką więc, że to roślina oferuje źródło najzdrowszych witamin i minerałów, które nasz organizm naprawdę potrzebuje – w formie jaką potrzebuje. Jeżeli jedząc opisane suplementy białka odczułeś różnicę, nie będziesz mógł uwierzyć jakie efekty daje spirulina.

Rośliny najbogatsze w chlorofil – mikroalgi – są uznawane za bardzo dobre źródło magnezu. Zielone rośliny charakteryzują się również najlepszą znaną koncentracją wapnia z każdego rodzaju pożywienia. Dodatkowo z powodu zawartości magnezu, chlorofilu i innych wapnio-pochodnych, zwiększenie spożycia zielonych roślin jest często bardzo prostym rozwiązaniem na problemy wapniowe. Paul Pitchford

Rozdział 8. Niezbędne kwasy tłuszczowe

Niezbędne kwasy tłuszczowe (EFA) są pożytecznymi kwasami o których słyszy się ostatnio coraz więcej. Nasz organizm po prostu nie potrafi poprawnie funkcjonować bez nich. Wymagane są dla zdrowego serca, systemu nerwowego, a szczególnie dla mózgu (który składa się w 80% z tłuszczów).

Na pewno słyszałeś o kwasie tłuszczowym Omega-3. Prawdopodobnie też słyszałeś o GLA (kwas gamma-linoinowy) czy DLA (kwas docosahexoinowy, dostępny w wielu olejach pochodzenia rybnego). Jeżeli słyszałeś o nisko węglowodanowej diecie, wiesz na pewno że konsumpcja tych zdrowych olejów ma dużo zalet dla naszego organizmu. Choroby serca i inne niedoczynności układu kardiologicznego ustępują szybko i bez problemu. Odczuwalna jest poprawa funkcjonowania umysłu, zaburzenia diabetologiczne regulują się, poziom cukru we krwi wraca do normy, a ryzyko nowotworowe znacznie się zmniejsza.

Wielu z nas myśli pewnie teraz o olejach pochodzących z ryb lub nasion. To dlatego byłem mile zaskoczony móc poinformować wszystkich, że spirulina i chlorella zawiera właśnie te niezbędne kwasy tłuszczowe. Rewelacją było mówić o tym, że spirulina zawiera sporą dawkę takich kwasów jak GLA i Omega-3. Szczególnie charakteryzuje się dużą zawartością GLA, czyli czymś czego sporej większości z nas brakuje! Mleko z piersi matki jest bogate w GLA, prawdopodobnie dlatego, że niemowlęta potrzebują tłuszczów, będących budulcami mózgu. A te dzieci, które nigdy nie były karmione bezpośrednio przez matkę, mają niedobór GLA od urodzenia. Nasza dieta składająca się z przetworzonego pożywienia, praktycznie nie zawiera w ogóle kwasu GLA. Podobnie jest z osobami na nisko-węglowodanowej diecie – brakuje im tego w pokarmie, który spożywają dopóty, dopóki nie uzupełniają go specjalnym suplementem. Ale można go spożywać razem ze spiruliną.

Najbogatszym źródłem GLA jest mleko matki, mikroalga spirulina a także nasiona czarnej porzeczki. GLA jest bardzo ważne do wzrostu i rozwoju naszego organizmu, i jak już zostało wcześniej powiedziane, mleko matki zawiera go najwięcej. Spirulina jest następnym źródłem o wysokiej zawartości GLA. Często polecamy spirulinę ludziom, którzy nigdy nie byli karmieni piersią, aby uregulować rozwój hormonalny i psychiczny, który mógł być zaburzony z powodu braku odpowiednich składników w pożywieniu w okresie niemowlęcym. Średnie dzienne zapotrzebowanie na GLA to ok. 150-350mg dziennie. Standardowa 10 gramowa porcja spiruliny dostarcza organizmowi 131 mg GLA. Paul Pitchford

Chciałem podkreślić ostatnie zdanie przytoczonego powyżej fragmentu autorstwa Paula Pitchforda: standardowa 10 gramowa porcja spiruliny dostarcza 131mg GLA. To bardzo ważne stwierdzenie do zapamiętania, ponieważ bardzo wiele osób spożywających spirulinę lub chlorelle, je jej zdecydowanie za mało, żeby była efektywna. Często popełniają błąd myśląc, że spirulina jest lekarstwem czy medykamentem, i połykają jedną albo dwie tabletki na raz. Waży to ok. 1 grama, więc 1/10 zalecanej porcji. Nie można cieszyć się jej możliwościami gdyż taka porcja jest po prostu za mała, żeby dała efekty. Spirulina nie jest lekarstwem! Nie jest medykamentem. Jest jedzeniem. Możesz ją jeść tak, jak jesz sałatę czy chleb. Możesz jeść setki gram dziennie i na pewno sobie nie zaszkodzisz.

Opowiem o tym więcej w następnych rozdziałach, ale najważniejszą rzeczą jest fakt, że wiele ludzi je za mało spiruliny, żeby odczuć korzyści jakie daje. Jeśli rzeczywiście chcesz poczuć się świetnie po tym pożywieniu, musisz jeść duże ilości. To jest jedzenie, pamiętaj o tym, nie jakieś tabletki. Jak wspomniałem wcześniej, jem 5 gram z każdym posiłkiem a i to jest uważane za połowę standardowej porcji.

Rozdział 9. Zawartość chlorofilu w spirulinie i chlorelli

Chlorella jest najbogatszym źródłem chlorofilu na Ziemi. Co jest takiego dobrego w chlorofilu? Nie ma nic bardziej oczyszczającego i odtruwającego niż chlorofil. A ludzie, którzy stosują zachodnie diety (bogate w przetworzoną żywność) są w desperackiej potrzebie oczyszczenia i odtrucia organizmu.

Przytoczę coś interesującego: chlorofil pomaga usunąć z Twojego organizmu metale ciężkie, które nazbierały się z powodu spożywania ich wraz z jedzeniem. Pewne owoce morza są znane z zawartości niebezpiecznej ilości metali ciężkich takich jak rtęć. Takie organizmy znaleźć można również wśród zwierząt a nawet w produktach nieorganicznych. Jeżeli spożywasz żywność przetworzoną , bez wątpienia w Twoim organizmie nagromadził się kadm, rtęć, arszenik, PCB i inne tego typu związki. Chlorofil zawarty w chlorelli pomaga usunąć te metale z organizmu, co może mieć zbawienny efekt dla Twojego zdrowia.

Innym częstym źródłem zanieczyszczeń są plomby rtęciowe używane przez dentystów. Nazywane są srebrnymi plombami, gdyż nie chcą otwarcie mówić, że jest to rtęć – jeden z najbardziej toksycznych, dla ludzkiego układu nerwowego, pierwiastków na Ziemi. Taka plomba nieustannie emituje strumień tego pierwiastka który jest wchłaniany przez organizm. Często taka plomba ukruszy się podczas jedzenie i jest połykana wraz z nim.

Chlorella może pomóc chronić przed rtęcią, wydalając go z organizmu, zanim zdąży dokonać uszkodzeń. Jeżeli spożywasz chlorellę przed i po zabiegu dentystycznym, pomożesz chronić siebie przed toksycznymi efektami plomb rtęciowych. To jest szczególnie ważne, gdy zdecydujesz się na usunięcie takiej plomby, co robi coraz więcej osób. Sposób ich usunięcia, poprzez borowanie, powoduje, że nasz organizm zostaje uderzony ogromną falą tego toksycznego pierwiastka. Mając brzuch wypełniony chlorellą, możesz być pewny, że masz wystarczającą ochronę przed drobinkami, które niechcący połykasz podczas tego zabiegu.

Sam musiałem poddać się programowi usuwania takich plomb. Potrzebowałem prawie 10 wizyt u stomatologa. Za każdym razem używałem chlorelli. W efekcie przetrwałem bez żadnej choroby moment usunięcia opisanego pierwiastka. Dzisiaj wiem, że moja jama ustna jest w 100% wolna od rtęci, a chlorella którą ciągle jem, każdego dnia, chroni mnie przed rtęcią, który może być zawarty w żywności, którą jem.

Rozdział 10. Spirulina kontra chlorella

Dotychczas mówiłem o spirulinie i chlorelli tak, jak by to było jedno i to samo. Różnią się jednak od siebie m.in. zawartością i proporcjami składników odżywczych. Pomimo tego że zalecam spożywanie obu tych roślin jednocześnie, jako część posiłku, możesz potrzebować tylko jednej z nich w zależności o warunków. Oto porównanie:

Chlorella:
* lepsze źródło chlorofilu co czyni ją bardziej oczyszczającą i odtruwającą
* Jest szczególnie dobra dla ludzi z problemami wątrobowymi lub dla tych, którzy piją lub palą
* Jest bardzo pomocna dla ludzi z problemami jelitowymi, mającymi problemy z wypróżnianiem
* Szczególnie dobra dla ludzi potrzebujących regeneracji: osób cierpiących na zdegenerowane choroby (choroby mięśni, choroby systemu nerwowego)
* Zawiera Współczynnik Wzrostu Chlorelli (Chlorella Growth Factor -CGF), który wzmacnia układ immunologiczny, odwraca chorobę nowotworową oferując wiele innych korzyści zdrowotnych
* CGF pomaga również naprawiać problemy nerwowe w całym organizmie i jest doskonała w leczeniu zdegenerowanych niedoczynności umysłowych i nerwowych.

Spirulina:
* Świetne źródło łatwo przyswajalnego białka. Zawiera go 12 razy więcej niż wołowina
* Łagodniejsza dla układu pokarmowego
* Najlepsze źródło kwasu gamma linoleinowego (GLA), dobrego tłuszczu dla mózgu, prawidłowego funkcjonowania serca i innych elementów organizmu
* zawiera Pytocjaninę, znany związek działający anty rakowo, który nadaje spirulinie charakterystyczny niebieskawy kolor.

Jak widać, spirulina i chlorella oferują szerokie możliwości zdrowotne, a wiele z tych możliwości w połączeniu sumują się gdy spożywane równolegle. To powód dla którego namawiam ludzi do spożywania dwóch z nich w odpowiednich ilościach. Jako ogólna zasada, powinieneś spożywać spirulinę i chlorelle w stosunku 2:1. Innymi słowy, jeśli spożywasz 10 gram spiruliny dziennie, jedz 5 gram chlorelli.

Jeżeli cierpisz na szczególne choroby, zwiększ swoją dawkę tej mikroalgi, która najlepiej się nadaję w zaistniałych warunkach. Wpływ na zdrowie będzie opisany jeszcze w dalszej części tego opracowania. Zalecane porcje chlorelli i spiruliny są również opisane w rozdziale „Jak jeść spirulinę i chlorellę”.

Rozdział 11. Niskowęglowodanowe diety

Jak już wcześniej podkreśliłem, wysoko proteinowe (nisko węglowodanowe) diety wymuszają niejako na osobach je stosujących potrzebę spożywania spiruliny. Dzieje się tak z powodu bardzo słabego zbilansowania składników odżywczych u osób je stosujących (właściwie sama dieta teoretycznie nie powoduje tego problemu, ale sposób w jaki wiele ludzi ją praktykuje zdecydowanie jest). Organizmy większości osób popierających ten rodzaj odżywiania jest uboga w pewne witaminy, minerały i inne składniki niezbędne dla optymalnego zdrowia.

Duża większość zwolenników ma niedobory wapnia, magnezu czy cynku. Spirulina i chlorella oferują naturalną, zbilansowaną dawkę związków mineralnych, które pomagają osobie będącej na diecie nisko węglowodanowej przywrócić równowagę.

Opisywana dieta w większości przypadków powoduje, że organizmy osób je stosujących są bardzo zakwaszone, co wynika z dużych ilości spożywanych kwasów takich jak białka zwierzęce, a nawet dietetyczne napoje. Nadkwasota organizmu może być jednak bardzo łatwo wyregulowana dzięki alkaicznej naturze spiruliny i chlorelli. Innymi słowy te mikro algi pomagają utrzymać odpowiedni poziom pH w organizmie, co chroni przed utratą masy kostnej dając nerkom sporą dawkę „odpoczynku”.

Diety wysoko proteinowe zazwyczaj są ubogie w witaminy grupy B. Mikro algi dostarczają wszystkich witamin grupy B, umożliwiając organizmowi powrót do poziomu równowagi pod względem tak bardzo wymaganego rodzaju składników odżywczych. Witaminy grupy B są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania systemu immunologicznego, bilansu hormonalnego, sprawnego funkcjonowania mózgu i tak właściwie jeszcze tysiąca procesów biochemicznych wspomagających organizm.

Bardzo ważnym faktem jest to, że właściwie mikro alga pomaga poprawić praktycznie wszystkie niedobory powstałe podczas stosowania diety nisko węglowodanowej. Zwolennicy tego rodzaju diety powinny poczynić zdecydowane kroki w celu uzupełnienia niedoborów. W ich pożywieniu powinna się znaleźć spirulina i chlorella.

Sam jestem na opisanej diecie, i to jest właśnie to co sam robię. Spożywam spore ilości pożywienia bogatego w białko i błonnik. Ale wiem też, że ta żywność, jak tylko zdrowe są, nie mogą dostarczyć mi wartości odżywczych w takim stopniu jak mikro alga, więc uzupełniam je spiruliną i chlorellą praktycznie podczas każdego posiłku.

Dodatkowo, w przeciwieństwie do większości osób korzystających z nisko węglowodanowej diety, jem mało produktów pochodzenia zwierzęcego. Spożywam spore ilości jaj, jednak mało mięsa. Polegam cały czas na spirulinie. I udało mi się przytyć 7.5 kg masy ciała odżywiając się w ten sposób. Z tego powodu nie pozwolę nikomu twierdzić, że nie można przybrać na masie jedząc rośliny.

„Wysoko proteinowe diety były (i czasem dalej są) uznawane jako terapia na hipoglikemię ponieważ proteiny są trawione długo, dostarczając energii stopniowo, i nie powodują wzmożonej produkcji insuliny. Powodują jednak inne bardzo poważne problemy które zostały opisane wcześniej w rozdziałach o proteinach, witaminach grupy B i wapniu. Wysoko proteinowe pożywienie które wydaje się działać najlepiej w dłuższym okresie czasu to bogate w chlorofil – zalecane podczas cukrzycy – czyli spirulina chlorella”
Zdrowiej z pełnowartościową żywnością – Paul Pitchford

Rozdział 12. Utrata wagi i dieta

W wyniku wielu badań klinicznych udowodniono, że mikroalgi są bardzo efektywne podczas odchudzania. Jest tak głównie z powodu dwóch czynników: uzupełniają niedobory związków mineralnych, witamin itp., oraz zawierają kwas GLA (gammalinolenowy).

Ze strony niedoborów w organizmie otyłość jest rezultatem nie tylko spożywania znacznej ilości kalorii, ale co najważniejsze, niepoprawnym działaniu endokryny, która w efekcie powoduje nadprodukcję insuliny co prowadzi do uczucia głodu, pomimo że nie potrzebujemy już więcej jeść. Jest to jeden z powodów, dlaczego ludzie tyją pomimo iż tego nie chcą: po prostu uczucie głodu jest zbyt silne aby je zignorować.

Poprzez dostarczanie organizmowi związków odżywczych, których potrzebuje, to uczucie głodu może być w znacznym stopniu zredukowane a poziom endokryny może zostać przywrócony do normy. Potrzebne składniki odżywcze są w świetny sposób dostarczana przez spirulinę i chlorellę. Dlatego te dwa suplementy, przyczyniają się w tak prosty sposób do utraty wagi. A nie dlatego, że mają jakieś magiczne właściwości.

Oczywiście, prawdziwa utrata wagi nie przyjdzie sama, gdy będziemy tylko i wyłącznie spożywać te suplementy: one tylko tworzą odpowiednie warunki do odchudzania. Osoby odchudzające się muszą zrezygnować albo ograniczyć spożycie przetworzonej żywność, tłuszczy takich jak margaryna, cukrów i innych produktów przyczyniających się do przybierania na masie. Bez tego, nadmiar wagi nigdy nie zniknie. Tak samo jak osoba, która nie uprawia żadnego sportu, chociażby rekreacyjnie, w cudowny sposób nie zrzuci tłuszczu, bez względu na dietę jaką stosuje.
Drugim istotnym czynnikiem, który sprawia że opisywane mikroalgi przyczyniają się do utraty wagi jest zawartość kwasu GLA w spirulinie. Ten niezbędny kwas tłuszczowy pomaga regulować poziom cukru oraz insuliny, która naturalnie prowadzi do redukcji odkładania węglowodanów. A spirulina jest najbogatszym źródłem GLA na Ziemi. Nie ma lepszego sposobu aby włączyć kwas GLA do swojej diety niż włączyć spirulinę do niej.

Podsumowując, zarówno spirulina jak i chlorella powinny być dodatkiem do diety podczas odchudzania, jako element zaspokajający zapotrzebowanie na związki odżywcze. Są w stanie znacznie zredukować uczucie głodu, dostarczyć bardzo potrzebne składniki odżywcze w przyswajalnej postaci i działać jako niesamowite źródło dodatkowo pożytecznych substancji dla organizmu takich jak kwas GLA. Należy jednak pamiętać, że nie wezmą naszego ciała i nie poćwiczą za nas. O to musimy postarać się sami.

Rozdział 13. Źródła witalności i zdrowych jelit

Zarówno chlorella jak i spirulina okazały się bardzo efektywne dla ludzi cierpiących na anemię, mających problemy ze słabym funkcjonowaniem śledziony, problemami z trawieniem i innymi podobnymi zaburzeniami witalności.

Jeżeli Ty lub ktoś w Twoim otoczeniu cierpi na anemię, zawroty głowy, ma niskie ciśnienie, czyli wykazuje oczywiste objawy braku witalności, chlorella jest czymś co należałoby rozważyć. Większość ludzi przyjmujących chlorellę uważa, że wzmacnia ona witalność, poprawia trawienie, dodaje energii, poprawia jasność umysłu i zasadniczo pomaga ludziom odzyskać młodzieńczą energię, jak również wzmacnia organy wewnętrzne i tkanki.

Problem zdrowych jelit prawdopodobnie zasługuje na napisanie książki. Większość ludzi na dietach zachodnich (bogatych w rafinowaną żywność z niską zawartością błonnika, witamin, bogatą w białka pochodzenia zwierzęcego, produkty mleczne i cukier) doświadcza fatalnego stanu swoich organów wewnętrznych. Zespół jelita drażliwego, choroba Crohn’a, zaparcia czy biegunki to oczywiste objawy braku równowagi żywieniowej. Wszystkie te przypadłości spowodowane są złą dietą.

Spirulina i chlorella oferują znaczną pomoc w utrzymaniu równowagi jelitowej i to w sposób, inny niż mogłoby się wydawać. To co obie algi robią najlepiej to wspieranie zdrowej flory jelitowej, przyjaznych bakterii w układzie trawiennym chroniących przed chorobami i pomagających w trawieniu. Ta właściwość jest dostarczana przez mukopolisacharydy znalezione w spirulinie:

Kolejnym sposobem na poprawę stanu jelit jest spożywanie spiruliny. O ile nie zostały przeprowadzone i opublikowane żadne badania na ludziach o tyle intrygujące badania weterynaryjne wykazały, że dostarczanie koniom spiruliny stymulowało rozwój bakterii Lactobacillus, zwanych pałeczkami Doderleina w jelicie ślepym. Badacze zasugerowali, że powodem rozwoju bakterii były mukopolisacharydy zawarte w spirulinie.
Podręcznik medycyny naturalnej – Michael T. Murray N.D.

Widziałem wiele razy co potrafi chlorella u ludzi, którym ją poleciłem. Jedna osoba, która cierpiała na chroniczne zaparcia, z jednego stolca oddawanego raz na trzy dni wyregulowała sobie metabolizm do jednego raz na dzień. Osiągnęła to tylko dzięki chlorelli, nie nastąpiły żadne zmiany w diecie.

Ludzie z chorobą Crohn’a lub biegunką powinni być bardzo ostrożni z chlorellą, gdyż u niektórych osób chlorella może wywołać biegunkę. W takich przypadkach należy najpierw przyjmować spirulinę, a po jakimś czasie wprowadzać chlorellę i zwracać uwagę czy jest tolerowana przez układ trawienny. Chlorella mówiąc prosto zwiększa wilgotność stolca. Jeżeli jednak jest już wystarczająco wilgotny, chlorella powinna być przyjmowana w małych dawkach, aby nie pogarszać tego stanu.

Chlorella jest pożywieniem bogatym w substancje pochodzenia roślinnego zwane phytochemicals, z których część została zidentyfikowana, ale wiele z nich pozostaje nieznanych. Grupa związków znanych jako czynnik wzrostu chlorelli (CFG) zdaje się odpowiadać za zdrowotne właściwości tej algi. Chlorella stymuluje rozwój przyjaznej flory bakteryjnej, mając probiotyczne efekty wzmacniania dobrej flory jelitowej i uodparniania na choroby.
Ziołolecznictwo, Uzdrawianie i Rak – Donald R. Yance

Rozdział 14. Zaburzenia układu nerwowego

Czynnik wzrostu chlorelli (CGF) czyni chlorellę bardzo przydatną w rozwoju dzieci, utrzymaniu zdrowia w starszym wieku, leczeniu ran oraz inicjowaniu poprawy tam gdzie została zahamowana przez choroby lub zwyrodnienia takie jak choroba Alzheimera, rwa kulszowa, porażenie mózgowe, skleroza, napady, niepokoje i inne zaburzenia układu nerwowego.
Leczenie zdrową żywnością – Paul Pitchford

Zdolność naprawy komórek nerwowych w ciele człowieka jest jedną z najbardziej spektakularnych właściwości leczniczych chlorelli. Ludzie cierpiący na zwyrodnieniowe zaburzenia układu nerwowego raportowali pozytywne rezultaty użycia chlorelli. Jest to dużą zasługą czynnika CFG, aktywującego wrodzone umiejętności odbudowy i naprawy komórek nerwowych, który można znaleźć w jądrach cząsteczek chlorelli.

Szkoda, że więcej badań nie jest prowadzonych w tej materii ponieważ chlorella reprezentuje ekscytującą i obiecującą dziedzinę badań suplementów dietetycznych. Jeżeli substancje zwane phytochemicals znalezione w tej prastarej roślinie mogą rzeczywiście pomóc człowiekowi odbudowywać komórki nerwowe, do jakich innych nadzwyczajnych zastosowań można wykorzystać chlorellę. Czy może pomóc przy urazach rdzenia kręgowego, udarach mózgu? Czy może zapobiegać chorobie Alzheimera u pacjentów z wysokim ryzykiem?
Niestety te pytania pozostają bez odpowiedzi, a ponieważ nie można opatentować chlorelli, żadna firma farmaceutyczna nie jest zainteresowana sponsorowaniem badań koniecznych, aby na nie odpowiedzieć. Dzięki temu konsumenci mogą ją nabyć gdziekolwiek, a firmy farmaceutyczne nie mają jak kontrolować rynku i tym samym czerpać zysków z jej sprzedaży.

Na dzień dziesiejszy, najlepsze co możemy zrobić to ewidencjonowanie przypadków uzyskiwania pozytywnych wyników jej działania, co jest bardzo istotnie, bo daje nam obietnicę leczenia zaburzeń psychicznych siejących spustoszenie w nowoczesnym społeczeństwie.

W krajach rozwiniętych gdzie brak składników odżywczych ma miejsce jako rezultat nadmiernego oczyszczania żywności, przesycenia produktami pochodzenia zwierzęcego mikroalgi takie jak spirulina, zielono-niebieski glon Aphanizomenon flos-aquae i chlorella w połączeniu ze zdrową żywnością pochodzenia roślinnego pomagają w leczeniu wielu powszechnych zaburzeń układu nerwowego i chorób mózgu.
Leczenie zdrową żywnością – Paul Pitchford

Rozdział 15. Redukcja apetytu

Zarówno spirulina i chlorella znane są z redukcji zapotrzebowania organizmu na słodycze i węglowodany. W tym rozdziale wyjaśnię, co powoduje zmniejszenie apetytu.

Przez ostatnie lata poświęciłem znaczną ilość czasu (przewyższającą 4000 godzin) nad badaniem zdrowej żywności i chciałbym przedstawić czynniki, które moim zdaniem mają istotny wpływ na redukcję apetytu.

Zawartość magnezu: Obie mikroalgi zawierają duże ilości magnezu i innych minerałów, których często brakuje w nowoczesnych dietach. Brak magnezu objawia się silnym zapotrzebowaniem zwłaszcza na wyroby czekoladowe (które zawierają magnez). Jedzenie mikroalg dostarcza minerałów zmniejszając tym samym ochotę na słodycze.

Zawartość białek: Mikroalgi, zwłaszcza spirulina, zapewniają utrzymanie równomiernego poziom cukru we krwi co przeciwdziała niedocukrzeniu i niweluje zapotrzebowania na słodycze. Innymi słowy białka wysokiej jakości zawarte w mikroalgach blokują reakcję hipoglikemiczną.

Zawartość tłuszczów: Zdrowe tłuszcze znalezione w mikroalgach, zwłaszcza spirulinie, również pozwalają utrzymać równomierny poziom cukru we krwi z powodu ich powolnego trawienia. W szczególności GLA pomaga regulować wydzielanie insuliny przez trzustkę niedopuszczając do wystąpienia zapotrzebowania na cukier.

Witaminy: Wierzę, że duża część zachcianek doświadczanych przez ludzi żyjących wg diet zachodnich jest spowodowana brakami witamin z grupy B. Bez odpowiedniej suplementacji tych witamin w ich naturalnej formie zostaje naruszona gospodarka hormonalna organizmu, który przekazuje gospodarzowi uczucie głodu. To czego zwykle brakuje organizmowi to składniki odżywcze, a nie puste kalorie i jeżeli zostaną one dostarczone do organizmu, organizm przestaje wysyłać do mózgu sygnały głodu.

Jeżeli zaczną Państwo suplementację spiruliną i chlorellą musicie uzbroić się w cierpliwość. Efekty zmniejszenia uczucia głodu będą widoczne dopiero po jakimś czasie. Nie oczekujcie, że zaczniecie brać chlorellę przez jeden dzień i nagle skończy się Wasz pęd ku jedzeniu. Wasz organizm może potrzebować tygodni, a nawet miesięcy, aby dostosować się do nowych nawyków żywieniowych. Zwłaszcza zmiany hormonalne potrzebują dużo czasu, gdyż Wasz organizm ma prawdopodobnie nawyk zwalniania nadwyżki insuliny w odpowiedzi na żywność oczyszczaną, którą w większości spożywacie.

To prowadzi do jeszcze jednego wniosku. Kilka gramów spiruliny czy chlorelli nie może zneutralizować setki gramów białej mąki, syropu kukurydzianego, ciastek, chlebów itd. Faktem jest, że mikroalgi mogą pomóc w redukcji zapotrzebowania organizmu na węglowodany, ale ich nie wyeliminują, jeżeli Państwo nie będą chcieli ich wyeliminować ze swojej diety. Chlorella i spirulina mogą tylko pomóc w podjęciu tej decyzji, ale nie przeskoczą złych nawyków żywieniowych.

Rozdział 16. Usprawnianie pracy mózgu

Interesujące badania przeprowadzone w 1995 roku udowodniły, że badana grupa studentów, która przyjmowała po 1 gramie spiruliny dziennie przez 6 miesięcy poprawiła swoje wyniki akademickie o 81%! Nie znam innych wyników badań mających na celu zbadanie wpływu mikroalg na funkcje intelektualne, ale ten pojedynczy przypadek jest wystarczająco interesujący, żeby się mu przyjrzeć z bliska. Poprawa wyników o 81% to niebywały wynik, a dawka 1 grama jest tylko 1/10 rekomendowanej standardowej dawki. Należy zadać sobie pytanie jaki rezultaty można by osiągnąć przyjmując standardową dawkę?

Mechanizm tak dramatycznej poprawy w funkcjonowaniu mózgu należy wytłumaczyć obecnością zarówno GLA jaki i Phycocyanin’y (niebieskiego barwnika) w spirulinie. Phycocyanin’a jest znana z usprawniania funkcji mózgu oraz systemu nerwowego, a obecność tego pigmentu jest niezmiernie rzadka w roślinach i żywności.

Trzeba zauważyć w kwestiach zapobiegawczych, że spirulina zawiera dużą ilość pigmentu o nazwie Phycocyanin’a, biliproteiny która wyhamowuje tworzenie się kolonii komórek rakowych. Dominujące niebieskie zabarwienie w pożywieniu jest bardzo rzadkie. Chemiczna efektywność koloru niebieskiego w spirulinie dowodzi jej pozytywnego wpływu na mózg. Phycocyanin’a pomaga ściągać aminokwasy do tworzenia neuroprzekaźników, co zwiększa objętość mózgu.
Leczenie zdrową żywnością – Paul Pitchford

Z pewnością kolejnym ważnych czynnikiem jest zawartość GLA spirulinie. Jak wspomniałem wcześniej, mózg człowieka składa się w 80% z tłuszczów. Połączenia nerwowe w mózgu potrzebują zdrowych tłuszczów do poprawnego funkcjonowania, a GLA jest jednym z najzdrowszych ze spożywanych tłuszczów. Dlatego też mleko z piersi matki zawiera tak dużą ilość GLA. W rzeczywistości mleko matki jest numerem jeden na świecie jeżeli chodzi o zawartość GLA, na drugim miejscu jest spirulina.

Mleko z piersi matki zawiera GLA ponieważ noworodki muszą jak najszybciej po urodzeniu zbudować masę mózgu, aby zwiększyć swoje szanse na przeżycie. Większy i lepszy mózg pozwala dziecku na szybsze przyswojenie sobie języka, zachowań społecznych, sygnałów napływających z otoczenia itd. Tak więc mleko matki zawiera dokładnie te składniki odżywcze, które są niezbędne dla noworodków aby przeżyć.

Mleko krowy z drugiej strony zostało stworzone do przeżycia cielaków. Ma ono dużo mniej wspólnego z funkcjonowaniem mózgu i dużo więcej ze zwiększaniem wagi cielaka o kilkaset kilogramów. Mleko od krowy nie zawiera GLA. Mózg u cielaków nie jest tak ważny do przeżycia jak mózg noworodka i to również jest powód, dla którego mleko od krowy jest nieodpowiednim pokarmem dla niemowląt. Mleko krowy jest perfekcyjnym pokarmem dla cielaków i jest zupełnie niedopasowane do potrzeb żywieniowych noworodków ludzkich. Fakt spożywania przez dorosłych mleka matek innego gatunku jest naprawdę dziwne. Żaden inny organizm na ziemi nie spożywa mleka innego gatunku, a każde zwierze oprócz ludzi z wiekiem odzwyczaja się od mleka matki. Kiedy widzę dorosłych pijących mleko zawsze pytam ich dlaczego piją pokarm dla dzieci?

Wracając do oddziaływania żywności na mózg, zawartość GLA w spirulinie i CGF w chlorelli (potrafiącego naprawiać połączenia nerwowe) dostarczają wystarczających powodów do spożywania obu tych mikoralg. GLA stanowi dla mózgu i systemu nerwowego pożywienie niezbędne do zachowania zdrowia, a CFG umożliwia naprawę komórek nerwowych. To potężna kombinacja i powód, dla którego polecam ludziom zażywanie zarówno spiruliny i chlorelli do każdego posiłku. Obie algi są po prostu skuteczniejsze jeżeli są spożywane razem.

Rozdział 17. Równowaga kwasowo-zasadowa

Dieta większości ludzi jest dietą kwasową. Prawie każda żywność oczyszczona, zrobiona z cukru, białej mąki i innych szkodliwych składników jest kwasowa w swojej naturze. Napoje oraz większość sztucznie przetworzonych soków mają również odczyn kwaśny. To kwasowe pożywienie przyjmowane przez nas regularnie powoduje utratę równowagi Ph organizmu.

Równowaga kwasowo – zasadowa jest krytyczna dla zdrowia człowieka. Ph krwi musi być utrzymywane na ściśle określonym poziomie (około 7,2 na skali Ph). Spożywanie wysoko –kwasowego pożywienia i napojów powoduje utratę tej równowagi naszego ciała, co zmusza organizm do przedsięwzięcia kroków koniecznych do neutralizowania nadmiernego wpływu czynników kwasowych. Niestety nasz organizm ponosi również pewne koszty z tym związane, które zostaną opisane poniżej.

Jednym ze sposobów na przeciwdziałanie nadmiernemu wpływowi zakwaszenia organizmu jest zwiększenie oddychania wewnątrz komórkowego ponieważ tlen jest zasadowy, a dwutlenek węgla jest kwasowy. Poprzez wdychanie więcej tlenu i wydalanie więcej dwutlenku węgla organizm naturalnie reguluje równowagę Ph. To dlatego diabetycy z dużą zawartością cukru we krwi często potrzebują dotleniać organizm ponieważ ich krew jest zbyt kwaśna, a ciało próbuje uzyskać stan równowagi kwasowo – zasadowej.

Innym sposobem stosowanym przez organizm do neutralizowania kwasowej żywności i napojów spożywanych w diecie codziennej jest wykorzystanie alkalicznych minerałów zawartych w kościach i ich użycie. To dlatego spożywanie napojów owocowych powoduje wypłukiwanie zawartości minerałów w kościach i może prowadzić do utraty gęstości masy kostnej oraz może być początkiem osteoporozy. Pamiętajmy, im więcej napojów gazowanych pijemy tym słabsze stają się nasze kości.

Mikroalgi oferują wygodne rozwiązanie problemów utraty równowagi kwasowo – zasadowej większości diet. Zarówno chlorella jak i spirulina są alkaliczne co oznacza, że neutralizują wpływ kwasowej żywności i pomagają przesunąć poziom Ph na stronę zasadową. To, z kolei powoduje zwiększenie masy kości (ponieważ organizm nie musi poświęcać wapna do wyrównania Ph) i znacznie poprawia metabolizm. Spożywanie większej ilości żywności zasadowej jest dodatkowo silnie związane z poprawą systemu immunologicznego, działania mózgu, nerek, podniesieniem poziomu energii. Najlepsze rezultaty daje oczywiście włączenie mikroalg do codziennej diety i zmniejszenie spożycia przetwarzanej żywności oraz napojów owocowych.

Diety wysoko białkowe i nisko węglowodanowe zawierające duże ilości mięsa są również wysoko kwasowe, ponieważ mięso znajduje się po stronie kwasowej skali Ph. Dlatego niektóre sposoby utraty wagi przy pomocy nisko węglowodanowych diet powoduje także utratą masy kości, a nie tłuszczu! Zastąpienie częściowo mięsa białkiem ze spiruliny u osób korzystających z nisko węglowodanowych diet poprawia całkowitą równowagę Ph organizmu dostarczając w dalszym ciągu wartościowego białka.

Rozdział 27. Cukrzyca i niedobory cukru (hipoglikemia)

Spirulina zawiera naturalne i kompletne łatwo przyswajalne białko. Jest największym źródłem chlorofilu w przyrodzie, a także pokarmem bogatym w żelazo, wapno, cynk, potas i magnez. Jest również doskonałym źródłem witamin A i B. Dodatkowo zawiera fenyloalanine oddziałującą na ośrodki w mózgu odpowiadające za zmniejszenie napadów głodu równocześnie utrzymując ciśnienie krwi na właściwym poziomie.
Biblia witamin – Earl Mindell

Dla diabetyków i osób z niedoborami cukru zarówno spirulina jak i chlorella wykazują fenomenalne korzyści podczas kontroli ciśnienia krwi.

Co odpowiada za tak pozytywne efekty regulacyjne? Niemal perfekcyjna proporcja wysoko przyswajalnego białka (12 razy większa niż w wołowinie) oraz zawartość węglowodanów złożonych. Spirulina dodatkowo dostarcza organizmowi GLA, który także wykazuje skuteczne efekty w regulacji ciśnienia krwi i poziomu cukru u diabetyków.

Te białka i węglowodany złożone odpowiadają za równomierne dostarczanie energii dla ciała bez nadmiernego wydzielania insuliny. Rezultatem tego jest możliwość wykorzystania spiruliny do redukcji apetytu i pomocy przy zmniejszaniu zapotrzebowania na cukry.
Ponieważ większość powodów na zapotrzebowanie na węglowodany jest zrzucana na pierwszym miejscu na niedobory w odżywianiu, chlorella i spirulina również pomagają zredukować apetyt dostarczając minerałów takich jak magnez, których zwykle brakuje w organizmie. Dostarczenie tych składników do organizmu, który ich nie otrzymywał przez długi okres czasu (zwykle przez lata), powoduje stopniowe zmniejszanie apetytu.

Kiedy ludzie mają ochotę na czekoladę, źle interpretują sygnały zapotrzebowania organizmu na brak magnezu. Gdyby dostarczyli organizmowi magnez w odpowiednich ilościach ograniczyliby istotnie chęć jej zjedzenia.

Źródło: www.spirulina.pl

3 komentarze:

  1. Wspanialy artykul .Poszerzyl Mohan wiedze o spirulinie I chlorelli.Bede go polecac znajomym.Gratulacje I wyrazy uznania I podziekowanie dla Autora
    Elizabeth

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały artykuł. Bardzo dużo sie dowiedziałam i dodaje stronę do ulubionych ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobno w spirulinie NIE MA WITAMINY B12, potwierdzono to badaniami, prosze o komentarz

    OdpowiedzUsuń

Zostaw swój komentarz