UWAGA!

Artykuły zamieszczone w blogu zawierają informacje, które mogą przyczynić się do poprawy Twojego samopoczucia i zdrowia. Wszelkie informacje zawarte na tej witrynie internetowej odzwierciedlają wyłącznie moje poglądy i nie stanowią zaleceń medycznych. Stosowanie się do wskazówek tu zamieszczonych odbywa się na własną odpowiedzialność. Nie odpowiadam za ewentualne szkody mogące powstać w wyniku stosowania się do zaleceń podanych w treści zamieszczonych tu informacji.

kurczak w McDonald's

Zamawiany w fast foodzie kurczak może zawierać zaledwie  50 % kurczaka.

Autorzy z portalu Organic Authority przeanalizowali skład serwowanej przez restaurację McDonald's popularnej potrawy McNuggets (mięso z kurczaka w panierce). Okazało się, że owo mięso zawiera... tylko 50 proc. mięsa. Reszta to wypełniacze i dodatki.

Wśród nich znajdują się woda, słodziki, skrobia i sól, ale też takie smakołyki jak:
- zabezpieczający przed zawilgoceniem produktu polidimetylosiloksan (polimer krzemu używany między innymi do produkcji kremów, dezodorantów, mydeł czy smarów).

- TBHQ (tert-butylohydrochinon), czyli zabezpieczający przed jełczeniem związek na bazie butanu (używanego np. do napełniania zapalniczek) używany szeroko w produkcji środków lakierniczych. Naukowcy zalecają daleko idącą ostrożność w wykorzystywaniu tego środka, gdyż może on sprzyjać rozwojowi nowotworów żołądka, czego dowiodły badania laboratoryjne
- pełniący funkcję zmiękczającą fosforan aluminiowo-sodowy (zbyt duża zawartość aluminium w organizmie powoduje odwapnienie kości i zaburzenia oddychania).
Chociaż wszystkie wymienione wyżej produkty są oficjalnie dopuszczone do użytku spożywczego w małych ilościach i nie zachorujemy zaraz po zjedzeniu kilku nuggetsów, ich częste spożywanie może mieć negatywne skutki zdrowotne. Zwłaszcza że większość niskotoksycznych dodatków do żywności ma tendencję do akumulowania się w organizmie i osiągania niebezpiecznych stężeń.

Pełen skład potrawy McNuggets na stronie McDonalds (należy kliknąć w ikonkę "Nutrition").

Najniższa półka
"Wzbogacanie" produktów nie jest restauracyjną nowością. W "Dużym Formacie" Wojciech Staszewski opisał, jak na półkach polskich sklepów spożywczych króluje "Najtańsza mielonka wieprzowa z kurczaków i najtańszy syrop malinowy bez ani jednej maliny". Niedroga szynka to mięso pompowane kolagenem, a w produkcji tanich dżemów stosuje się dwutlenek siarki. Z kolei tanie "napoje dla dzieci" mają w składzie mniej soku owocowego niż np. "Fanta". Czytaj więcej >>